Przewodnik JAK ZADAWAC PYTANIA by kanedaaa
2004.02.25 #slackware.pl ircnet

<smog> siema
<smog> jest tu ktos ?
<Kanedaway> ciezko odpowiedziec na pytanie czy jest tu ktos kto moze Ci pomoc 
<Kanedaway> jesli masz na mysli seks oralny to byc moze tak
<smog> Kanedaway, moze ty bedziesz wiedzial D
<Kanedaway> ale ciezko jest odpowiedziec na pytanie
<Kanedaway> jak go nie zadales
<Kanedaway> wiec najpierw MYSL
<Kanedaway> potem mow
<smog> jak zoblokowac komus neta jak mam siec ?
<Kanedaway> prosta zasada. gdyby politycy w polsce sie do niej stosowali bysmy mieli raj.
<smog> no :D
<Kanedaway> smog zastanow sie nad swoim pytaniem jeszcze raz
<Kanedaway> i pomysl , ze ktos komus go zadales nie MYSLI tak jak Ty i nie ma pojecia o co Ci chodzi.
<smog> kto moze mi pomoc ?
<smog> ;]
<Kanedaway> Zastanow sie czy jakbys posadzil osobne nagle z ulicy i kazal przeczytac Twoje pytanie
<Kanedaway> to czy ona by zrozumiala o co Ci chodzi ?
<smog> no pewnie :D
<smog> ze by zrozumiala D:
<Kanedaway> Jesli nie - > zadaj pytanie jeszcze raz. Postaraj sie PRZYLOZ bo to Tobie zalezy wiec napisz 4 zdania lub 10 jesli bedzie potrzeba a nie jedno zdawkowe
<Kanedaway> bez znaczenia.
<smog> Kanedaway, pomozesz ?
<Kanedaway> no patrz
<Kanedaway> przeczytalas co Ci napisalem ?
<smog> noo
<Kanedaway> czy tylko piszesz swoje ?
<smog> wiec sie pytam D
<Kanedaway> i co napisalem
<smog> ;]
<smog> czytam 
<Kanedaway> nie widze Twojego pytania
<smog> pisze :D
<Kanedaway> widze belkot nie pytanie
<Kanedaway> to sobie teraz wyobraz
<Kanedaway> na czym sie znasz?
<Kanedaway> powiedz mi cos na czym sie znaszc
<Kanedaway> cokolwiek
<Kanedaway> wymien cokolwiek / jakas galaz zycia
<Kanedaway> o ktorej masz wzgledne pojecie . 
<Kanedaway> prosze
<smog> naaa filmach D:
<smog> ;]
<Kanedaway> na filmach okej
<smog> ;]
<Kanedaway> to teraz wyobraz sobie
<smog> ;p
<Kanedaway> przychodze do Ciebie i zadaje Ci pytanie
<Kanedaway> okej ?
<smog> noo
<smog> dawaj :D
<smog> ];
<Kanedaway> dobra pytam.
<smog> ok :D
<Kanedaway> smog: jak nazywal sie film . szukam tytulu ten w ktorym byla wojna ? 
<smog> no jest duzo filmow :D
<Kanedaway> mozesz mi pomoc ?
<Kanedaway> O WIDZISZ !
<smog> zly slonca ?
<Kanedaway> nie na pewno nie ten. inny
<smog> moze o ten ci chodzi D:
<Kanedaway> taki w ktorym byli zolnierze
<Kanedaway> ile zajmie nam dojscie do odpowiedzi ?
<Kanedaway> 4-5 dni ?
<smog> no w nim byli :D
<smog> ok nie wiem  :D
<Kanedaway> WLASNIE !
<smog> iptables -A INPUT -i eth1 -s 192.168.0.0/16 -j DROP
<Kanedaway> a teraz sobie wyobraz ze zadaje pytanie tak
<smog> wystaarczy to zeby ktos nie mial w sieci internetu ?
<Kanedaway> jaki tytul mial film o wojnie w ktorym role jedna z glownych mial TUIMIEAKTORA i
            dzialo sie to w drugiej wojnie swiatowej. i niemcy przegrali. i byla niesamowita
            sccena wojennta. i znalezli male dziecko i to dziecko przenioslo dokumenty i to bylo
            sednem filmu.
<Kanedaway> latwiej by bylo ? /wyimaginowalem film wiec nie mysl nad tytulem ;]/
<smog> no latwiej 
<Kanedaway> to Ja Ci teraz pokaze Twoje pytanie
<Kanedaway> <smog> jak zoblokowac komus neta jak mam siec ?
<smog> oke nie muszis z;D
<Kanedaway> i teraz popatrz
<Kanedaway> ja mam siec
<Kanedaway> moge Ci zablokowac net ?
<smog> a przedd chwial zadalem inne bardziej sprecyzoane 
<Kanedaway>  /moge ale to juz abstrakcja zakladamy normalna rozmowe /
<Kanedaway> zadalem czy zadalam ? 
<smog> wiec to wystarczy czy nie ?
<Kanedaway> smog: i swietnie
<Kanedaway> to ja Ci odpowiem
<smog> zadalem 
<Kanedaway> nie nie wystarczy
<Kanedaway> nie zablokujesz mi internetu
<Kanedaway> ta regulka
<smog> oke 
<Kanedaway> <smog> wystaarczy to zeby ktos nie mial w sieci internetu ?
<Kanedaway> to bylo Twoje pytanie
<smog> oke
<Kanedaway> zapewniam Cie ze mozesz ja u siebie wpisywac 
<Kanedaway> i nie zablokujesz mi internetu
<smog> wiec jak to zrobic ?
<Kanedaway> ale CO ?!
<Kanedaway> o to jest pytanie
<Kanedaway> zadaj pytanie konkretnie
<Kanedaway> Udostepniam polaczenie internetowe za pomoca maskarady/nat za pomoca iptables na
            ruterze Linuxowym moim sasiadom. Chcialbym danemu sasiadowi zablokowac dostep do
            internetu. jedo adres IP to 192.168.20.20 czy jest na to jakis sposob 
<Kanedaway> Cos w ten desen. dodatkowo
<smog> zeby server dhcp nie dalal internetu temu adersowi w sieci wewnetrznej 192.168.1.6
<smog> teraz ci podobnie napisalem D:
<Kanedaway> System to Slackware / klient jest ustawiony po dhcp automatycznie / kernel to 2.4.29
<smog> nie slack
<smog> mam debiana :D
<Kanedaway> sam server dhcpd sluzy 
<smog> ale tam jakos nie chca pomogac :D
<Kanedaway> od podawania tylko adresow wiec jak klient sobie ustawic Statycznie adres IP
<Kanedaway> to bedzie mu internet dzialal
<Kanedaway> wiec jednym ze sposobow jest usuniecie jego wpisu /jesli adres IP jest przypisany do servera dhcpd/ w dhcpd.conf ale to rozwiazanie jest srednie
<Kanedaway> lepiej na firewallu wyciac mu caly ruch
<Kanedaway> Mozna to zrobic przykladowo tak: iptables -A FORWARD -s 192.168.1.6 -j DROP
<smog> oke
<smog> zaraz wytestuje
<smog> Kanedaway, dzieki dziala :D
<Kanedaway> prosze bardzo